Bike Maraton Miękinia 2016

Ciężki początek…rozterki kapitanki.
16-04-2016 Bike Maraton w Miękini. Czterech ważnych zawodników kontuzjowanych (Beatka, Sławek, Krzysztof i na ostatku Ewa). Pogoda łaskawa w czasie ścigu choć wcześniejsze opady zafundowały ścigantom mnóstwo błota. Zawodnicy naładowani energią i wolą walki jak wulkany przed erupcją. Ruszyli….powoli spływały niepokojące informacje. Łukasz - nie wiem czy dojadę mam ból w plecach, Gabrysi żołądek odmawia posłuszeństwa, Kaśce na 15km strzela opona - ratuje ją Tomek z Empolu oddając jej swój rower na którym kończy wyścig (Tomasz bardzo dziękujemy, wiemy jak wygląda wkurzona Kaśka), Marek W. wraca z defektem , Marek O. skrzywione koło i zerwany łańcuch, Marcin przez patyk traci przerzutkę i przy pomocy Łukasza dociera do auta, Wojtek łapie gumę …ale Miękinia zebrała żniwo. Całe szczęście, że wszyscy wrócili w jednym kawałku. Stopień trudności znajomej trasy bardzo podniosło wszędobylskie błoto które szutrowe ścieżki zamieniło w śliską maź, na której trzeba kręcić młynkiem oraz kałużowe oceany a zabite opony na asfalcie nie były bezpieczne. Moje kapitańskie nerwy przeżywają huśtawkę emocjonalną . Jednak wiele satysfakcji poczułam jak nasza ciężko pracująca zimą młodzież odnosi sukcesy. Nawiązana współpraca z Mitutoyo oraz Państwem Rafałem i Pauliną Hebisz przyniosła owoce: drużyna Mitutoyo WAK Sport-Profit zajęła I miejsce w klasyfikacji młodzieżowej ( Kuba Kowalczyk I M1, Hania Fijałkowska I KM, Matylda Szczecińska II KM, Wąsowicz Adam III MM, Dominik Dańkowski V M0, Krzysztof Łukaszewicz IX M1, Sieradzki Marcin X w M1….) Lekiem na moje skołatane serce były również wyniki tych zawodników nie co starszych: dystans MINI – Sylwia K5 miejsce I, Lidka K4 miejsce V , dystans MEGA - Iwonka K5 II, Dorota K3 V oraz Mariusz M5 V. Z wielkim zadowoleniem przyjęłam informację, że w klasyfikacji muszkieterów drużyna Sport-Profit Cannodale, mimo strat jakie spowodował wyścig zajęła V miejsce.
Powiem tak… było bardzo ciężko ale daliśmy radę, szczególnie ja 😉 .Wszystkim startującym gratuluję, tym niestartującym życzę szybkiego powrotu na łono drużyny. Sezon 2016 uważam za otwarty.
El-Kapitanka

https://youtu.be/R0hvxCgIV3M


Ciężki początek…rozterki kapitanki. 16-04-2016 Bike Maraton w Miękini. Czterech ważnych zawodników kontuzjowanych (Beatka, Sławek, Krzysztof i na ostatku Ewa). Pogoda łaskawa w czasie ścigu choć wcześniejsze opady zafundowały ścigantom mnóstwo błota. Zawodnicy naładowani energią i wolą walki jak wulkany przed erupcją. Ruszyli….powoli spływały niepokojące informacje. Łukasz - nie wiem czy dojadę mam ból w plecach, Gabrysi żołądek odmawia posłuszeństwa, Kaśce Continue Reading